wtorek, 10 lutego 2015

Niedziela dla włosów

Z samego rana nałożyłam na skalp maść końską, którą ze względu na czas wolny zdecydowałam się zużyć do końca oraz raczej standardowo olej sezamowy na długość. Miało być zmyte po godzinie, wyszło jednak, że umyłam włosy po godzinach trzech (tak to jest jak się człowiek zasiedzi :D) szamponem Equilibra aloesowym. Mieszankę w której zmieszałam pół na pół maski Biovax Naturalne Oleje i Keratyna+Jedwab trzymałam na włosach półtora godziny.
Niestety zanim włosy wyschły słonko uciekło w podskokach i szybko zrobiło się ciemno, dlatego zdjęcia musiałam przenieść na następny dzień. W tym celu na noc zawiązałam swojego koczka-ślimaczka.
Początkowo włosy były idealne gdy się je dotykało, dociążone dzięki olejom, pełne przez proteiny ale... okropnie się strączkowały :C Po 10 minutach od rozczesania zbierały się w kolonie, paskudna sprawa. Na szczęście po nocy to minęło, nie wiem czy to zasługa odczekania czy samych fal ale i tak jestem zachwycona. Nie wiem czemu dopiero teraz wpadłam na to by połączyć te dwie maski, doskonale się uzupełniają bo oleje neutralizują puch protein.

14 komentarzy:

  1. Bardzo ładne fale wyszły :)
    Ja nad ranem zwykle już mam tłuste włosy, przynajmniej przy skórze :<

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że mi takie fale nigdy nie wychodzą po koku :-( a włosy masz naprawdę bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wykminiłam własną wersję koczka. Zwykłe ślimaki robią u mnie paskudne siano.
      "Mój" koczek wygląda mniej więcej tak: http://oi61.tinypic.com/vi1dlz.jpg
      Skręcam włosy wokół osi do momentu az same nie chcą się "składać", nie robię z nich wtedy takiego koła i nie zaplatam ich po okręgu od początku, a pozwalam im się właśnie "złożyć" i kontynuuje skręcanie wokół tego co powstało.
      Może spróbuj ? :)

      Usuń
  3. Mój ulubiony szampon i ulubiona maska! :) Włoski wyglądają cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Twoje włosy. Jesteś moim włosowym ideałem. Co prawda ja nigdy prostych włosów mieć nie będę, ale podobają mi się tak samo jak fale. Świetny kolor i długość. Może za rok moje włosy będą choć troche podobne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fale wyszły genialne. Kusiła mnie ta maska Biovax z olejami ale ma w składzie kokos z którym moje włosy nie bardzo się lubią.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne fale,ja już dawna czytałam o tej maści końskiej i chyba się przełamie i kupie

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię tą wersję z keratyną! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepieknie sie prezentuja i ten blask :)!

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz piękny kolor włosów :) No i co za długość !

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładny skręt :) Ładniejszy niż po zwykłym ślimaku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie cudowne fale! :) Ja również mieszam maskę naturalne oleje z proteinową, ale na razie wykańczam maskę z proteinami mlecznymi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie wyglądają uwielbiam fale :) wiem coś na temat zasiedzenia się i zdarza mi się to zdecydowanie zbyt często.

    OdpowiedzUsuń