niedziela, 5 października 2014

Niedziela dla włosów

 Ostatnio moje włosy postanowiły bunt i szybciej się przetłuszczają, dlatego moja niedziela musiała zostać przesunięta na sobotę.
Włosy standardowo naolejowałam już w piątek wieczorem używając do tego celu oleju sezamowego. Po całej nocy rano umyłam włosy Equilibrą wzmacniającą, której z przyzwyczajenia po szamponie Love2Mix nalałam odrobinę zbyt dużo. Zapomniałam jak ten szampon potrafi się pienić!
 
Głodna nowości sięgnęłam po odżywkę upolowaną w wakacje. Miałam ogromną nadzieje, że będzie równie dobra, o ile nie lepsza od kultowego Garniera z olejkiem avokado i masłem karite. Tak więc na samej długości wylądował Garnier z masłem kakaowym i olejem kokosowym, który spłukałam po 20 minutach. I chyba się nie polubiliśmy.
Włosy były strasznie ...hm...jak nazwać odwrotność śliskości? Szorstkie? Były tępe w obsłudze, ciężko się je rozczesywało. Blask też mi gdzieś wciągnęło :( Ale się nie poddam! Następne próby przeprowadzę z dłuższym i krótszym czasem trzymania. To chyba pierwszy kosmetyk który już od pierwszego użycia tak bardzo nie podpasował moim włosom.
 Niestety ta niedziela dla włosów nie wyszła za dobrze :<
A jak wasze niedziele? :)

12 komentarzy:

  1. Moim zdaniem i tak wyglądają dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję :) To zaleta prostych włosów, że nawet jak nie mają dobrego dnia to wizualnie tragedii nie ma

      Usuń
  2. Może to taki tydzień? ;) Moja piątkowa niedziela też wyszła kiepsko. Powrót do płukanki z siemienia lnianego, która kiedyś była cudna, tym razem mnie rozczarował dość mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to bardzo prawdopodobne, często działanie kosmetyków zależy od tego czy włosy mają swój dobry czy zły tydzień :D

      Usuń
  3. I tak wyglądają bardzo dobrze! :) U mnie niedziela była bardzo eksperymentalna. Jutro powinnam o wszystkim opowiedzieć. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio nawet na zaufanych produktach się zawiodłam,nie wiem chyba moje włosy miały gorsze dni .A twoje włosy wyglądają bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba Henri trafiła z tym komentarzem wyżej - to jakiś felerny tydzień dla włosów!

      Usuń
  5. Tak czy owak ładnie wyglądają :) Ja w niedzielę naolejowałam włosy Amlą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, ze nie jestes zadowolona, ale wedlug mnie wlosy bardzo ladnie wygladaja :) U mnie kolejny raz bez "niedzieli" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) No miałaś o wiele ciekawsze atrakcje niż myślenie o "niedzieli", więc jesteś usprawiedliwiona! ;)

      Usuń