poniedziałek, 15 grudnia 2014

Niedziela dla włosów

Tym razem stwierdziłam, że nie odpuszczę kolejnej "niedzieli", zbyt długo ignorowałam i włosy i bloga by przegapić taką szansę. Zabrałam się za mycie już od samego rana by złapać słońce, które wyjątkowo zdecydowało się zawitać w ten weekend.
W sobotę wieczorem nałożyłam na włosy trochę d-pantenolu na który naolejowałam włosy olejem ryżowym. W niedzielę rano umyłam je organicznym szamponem-kremem Love2Mix.
Tym razem poszłam na łatwiznę - potrzebowałam pewniaka na którym nie można się zawieść. Do porcji odżywki Nivea long repair dodałam kroplę witaminy A i 5/6 kropli hydrolizatu protein mleka, całość trzymałam 20 minut i dokładnie spłukałam na sam koniec stosując płukankę octową.
Tak jak się spodziewałam włosy były bardzo gładkie, śliskie, ale jednocześnie udało mi się uniknąć efektu przyklapu dzięki proteinom mleka. Trochę boję się o świeżość włosów przez szampon, który raczej mi nie służy.
Rozkapryszonymi końcówkami się nie przejmowałam, właśnie minęły trzy miesiące od ostatniego podcinania, dlatego gdy włosy tylko podeschły podcięłam je o 2 cm - przestały się plątać i znów wyglądają na szczęśliwsze! :)

14 komentarzy:

  1. U mnie tez minęlo 3 miesiące od podcięcia ale pójde do fryzjera chyba dopiero w styczniu. A twoja niedziela bardzo udana, ślicznie sie układają włoski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie dałam rady, końcówki strasznie się plątały. A niedziela udana, to prawda :) Samo przycięcie włosów dało +10 do zadowolenia :D

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ojej, ale to miło brzmi, a chociaż idealna nie jest to bardzo dziękuję :)

      Usuń
  3. co sądzisz o tym szamponie do włosów ? Właśnie doszedł do mnie i zastanawiam się czy jest odpowiedni na codzienne mycie włosów (znaczy co dwa dni, bo co tyle myję moje włosy), domywa olej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domywa (ale nie wiem czy moje zdanie cokolwiek znaczy bo nie trafiłam na szampon którym bym nie domyła oleju). Ale mam co do niego średnie odczucia. Po myciu jest ekstra, ale mam wrażenie, że przyczynia się do szybszego przetłuszczania się włosów :(

      Usuń
    2. ojj.. to nie ma co czas przetestowac na sobie ;) też jeszcze nie miałam szamponu, który nie domył olejku, ale gdzieś czytałam, że ten szampon ma z tym problem.. dzięki za odp :)

      Usuń
  4. Obecnie testuję Love2mix z pomarańczą i papryczką chilli, używam go do codziennego mycia i chociaż ogólnie nic do niego nie mam, to zaczynam dochodzić do wniosku, że moje cienkie włosy szybciej się przetłuszczają po nim. Ciekawe czy z czasem to się zmieni, czy to tylko chwilowa reakcja na ten szampon. A Tobie udało się uzyskać bardzo ładną taflę :))
    P.S. Nawet piesek załapał się na zdjęciu :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi Love2Mix z pomarańczą i papryczką przypadł do gustu, ten krem niestety nie bardzo :( Ale faktycznie szampony tej firmy mają skłonności ku przyspieszaniu przetłuszczania.
      A pies jest niemal na każdym zdjęciu, na szczęście z wielu udaje mi się ją powycinać :D Bestia nie odpuści przypilnowania co też się wyprawia i czemu taki ruch w domu

      Usuń
  5. Blask i niesamowite wygładzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj, zostałaś nominowana przeze mnie do tagu Liebster Blog Award :-) Pytania znajdziesz u mnie na blogu http://wlosowapsychologia.blogspot.com/2014/12/witajcie-po-dugiej-nieobecnosci.html i będzie mi bardzo miło, jeśli na nie odpowiesz :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń