1. Sopot Sun krem SPF 30
Używałam go kiedyś i sprawdził się całkiem przyzwoicie. Chociaż niemiłosiernie się świeci to nie bieli ani trochę, jest to jedyny taki krem który znalazłam do tej pory.
2. Atrederm 0.025%
Przyszła jesień i postanowiłam mocniej powalczyć z trądzikiem którego jestem posiadaczką. To pierwszy raz kiedy stosuję retinoidy dlatego nie wiem czego się spodziewać. Na początku bałam się, że dla mojej nieśmiertelnej grubej skóry słabsze stężenie (bo jest również 0,05%) będzie za delikatne, jednak już widzę, że niepotrzebnie się martwiłam.
3. Missha M Perfect Cover
To mój drugi krem BB, pierwszym był Skin79 Hot Pink, który okazał się o dziwo odrobinę za ciemny jak dla mnie. Ten BB to nr 13, jest jaśniutki, niemalże biały, jest niemalże idealny.
I niestety (albo na szczęście dla portfela) to tyle z moich ostatnich niewłosowych zdobyczy :D
Nie lubię typować konkretnych osób dlatego
do zabawy zapraszam wszystkich chętnych!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz